TENIS STOŁOWY Rozpoczęła się jubileuszowa edycja Grand Prix Piaseczna. Turniej o najdłuższej tradycji na Mazowszu w tym roku obchodzi swoje 25-lecie

Pierwsza impreza tej edycji przyciągnęła do stołu 203 uczestników, którzy rywalizowali w ośmiu kategoriach. Jak zawsze w Piasecznie, do stołów stanęli zawodnicy z całego województwa mazowieckiego oraz województw sąsiadujących (woj. lubelskie, łódzkie, świętokrzyskie i warmińsko-mazurskie), a wśród nich dzieci i dorośli, amatorzy i profesjonaliści.
- Bardzo nas cieszy, że turniej przez lata wyrobił sobie świetną renomę u uczestników, którzy co miesiąc przyjeżdżają do Piaseczna, żeby wziąć udział w naszych zawodach – mówi Maciej Chojnicki, organizator imprezy z UKS Return Piaseczno. - Są wśród nich tacy, którzy uczestniczą od pierwszej edycji, która miała miejsce w 1998 roku oraz tacy, dla których nasz turniej jest tak wyjątkowy, że spośród wszystkich imprez zawsze wybierają Grand Prix Piaseczna.
W trakcie zawodów odbyło się losowanie nagród ufundowanych przez Decathlon Piaseczno i restaurację Szara Eminencja, a na najlepszych czekały puchary, medale i nagrody rzeczowe. W najbardziej prestiżowej kategorii Open (gdzie mogą grać wszyscy zawodnicy, z ligowcami włącznie) po złoto sięgnął reprezentant Spójni Warszawa, Maciej Janik pokonując w finale Jacka Kołodziejczyka z KS Bełżyce (woj. lubelskie).
Najbliższy turniej odbędzie się w sobotę 25 lutego. Start zawodów dla dzieci o godzinie 10, a amatorzy rozpoczną zmagania o godzinie 12.30. Tym razem w losowaniu nagród będzie można wygrać koszulki reprezentantów polski, między innymi Czterokrotnego Mistrza Polski Jakuba Dyjasa.