wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 753), 2019-02-15
Wrócili na zwycięski szlak
KOSZYKÓWKA NA WÓZKACH, IKS GTM KONSTANCIN - GÓRNIK TOYOTA WAŁBRZYCH 78:52 (10:16, 17:4, 26:18, 25:14), KS PACTUM SCYZORY KIELCE - IKS GTM KONSTANCIN 50:60 (12:16, 8:21, 17:9, 13:14) IKS GTM Konstancin zrehabilitował się za dwie ostatnie porażki i w kolejnych spotkaniach rozgrywek PLKnW zdołał pokonać u siebie drużynę z Wałbrzycha oraz odnieść cenne wyjazdowe zwycięstwo z kielecką ekipą
Wprawdzie w mecz z Górnikiem lepiej weszli tego dnia przyjezdni, ale po słabej pierwszej kwarcie w wykonaniu Konstancina, kolejne odsłony gry wyglądały już znacznie lepiej. Wszystko zaczęło się od uszczelnienia obrony (w drugiej kwarcie goście zdobyli ledwie cztery punkty), co – jak wiadomo – w koszykówce ma również często przełożenie także na lepszą skuteczność w ataku. Druga połowa była już pod pełną kontrolą podopiecznych trenera Wojciecha Makowskiego. Na zakończenie pierwszej części rozgrywek IKS GTM Konstancin zajął więc trzecie miejsce w tabeli, co na pewno nie jest szczytem marzeń aktualnych mistrzów Polski.
Rundę rewanżową nasi zawodnicy rozpoczęli od cennego zwycięstwa w Kielcach. Mecz ten miał dwa oblicza. Do przerwy dużo lepiej wyglądał IKS, a do wygranej przyczyniła się bardzo dobra obrona – nasilona zwłaszcza w drugiej kwarcie. Wprawdzie przewaga punktowa zdawała się być bezpieczna, ale w trzeciej kwarcie gospodarze rzucili się do skutecznego odrabiania strat. Na szczęście, kiedy na tablicy było już ledwie siedem punktów, uśpiony nieco Konstancin powrócił do swojej normalnej gry i w czwartej kwarcie nie dał się dogonić ambitnie walczącym rywalom. Na szczególne uznanie zasługiwała w tym meczu skuteczność Rafała Tyburowskiego, który zdobył dla IKS aż 30 punktów.
Wygrana w Kielcach pozwoliła jednak nie tylko zdobyć ligowe punkty, ale była również istotnym sprawdzianem w przygotowaniach drużyny do rozgrywek Euroligi 3. W marcu Konstancin wybierze się do greckich Salonik, gdzie jego rywalami będą dwa zespoły z Francji, drużyna z Turcji oraz z Grecji.
Grzegorz Tylec