wydanie pruszkowsko-grodziskie (nr 733), 2018-09-14
Wolą dmuchać na zimne
JAKTORÓW/BARANÓW Tak jak wcześniej przed linią wysokiego napięcia 400 kV, mieszkańcy bronią się przed budową w gminie sieci torowisk, które miałyby prowadzić do Centralnego Portu Komunikacyjnego
Zachęceni przez włodarzy gminy mieszkańcy do ubiegłego tygodnia skierowali na adres Mazowieckiego Biura Planowania Regionalnego 584 wnioski. Domagają się w nich wykreślenia z opracowywanego obecnie planu zagospodarowania przestrzennego województwa sieci linii kolejowych, którymi pociągi miałyby docierać do projektowanego superlotniska w gminie Baranów. – Cieszy nas tak duża liczba wniosków. Wiemy też, że następne wpłynęły drogą elektroniczną – mówi Sławomir Kamiński, pełnomocnik wójta gminy Jaktorów. – Ta liczba jest zadowalająca, gdy weźmiemy pod uwagę, że mieliśmy zaledwie trzy tygodnie na reakcję. Z tego względu, dla mobilizacji mieszkańców wywiesiliśmy na urzędzie banery zachęcające do sprzeciwu – tłumaczy.
Nawołująca do sprzeciwu akcja gminy wywołała reakcję Ministerstwa Infrastruktury (to w nim trwają przygotowania do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego w gminie Baranów). W swoim stanowisku resort przekonuje, że działania włodarzy Jaktorowa sugerują jakoby decyzja o lokalizacji węzła kolejowego została już podjęta, podczas gdy dopiero powstanie studium jego wykonalności, które będzie następnie poddane konsultacjom społecznym. – Tym samym wprowadzają mieszkańców w błąd. Treść i forma przekazu zawarta na banerach rozwieszanych przez urząd gminy może ponadto utrudniać prowadzenie odpowiedzialnego, merytorycznego dialogu z mieszkańcami, ponieważ w nieuzasadniony sposób odwołuje się do obaw i emocji, a nie do faktów – przekonuje Szymon Huptyś, rzecznik prasowy ministerstwa.
– Mając złe doświadczenia związane z linią 400 kV, musimy dmuchać na zimne. Przebieg linii wysokiego napięcia też zaprojektowano latem, kiedy wielu mieszkańców było na urlopach – odpowiada na zarzuty resortu Sławomir Kamiński. – Będziemy reagować na każdą informację o liniach kolejowych związanych z budową CPK. Wedle obecnych propozycji nasza gmina w pasie liczącym 8 km co kilometr byłaby przecięta torowiskami – dodaje urzędnik.
Projekt planu Mazowsza w zakresie budowy wielkiego lotniska oraz linii kolejowych negatywnie zaopiniował także samorząd gminy Baranów. Włodarze powołują się w piśmie m.in. na wyniki czerwcowego referendum, w którym mieszkańcy opowiedzieli się przeciwko budowie portu.
CPK jest nadal w fazie przygotowań, ale Mikołaj Wildt, pełnomocnik rządu zajmujący się tą inwestycją informuje, że jest postęp m.in. w sprawie finansowania projektu. Jeden z największych portów przesiadkowych w Europie, który – wedle rządowych zapowiedzi – zostanie otwarty pod koniec 2027 i obsłuży początkowo 45 mln pasażerów rocznie, ma być doskonale skomunikowany z polskimi miastami zamieszkałymi przez około 13 mln osób (po to projektowana jest dodatkowa sieć kolejowa). Do końca 2019 roku mają zakończyć się przygotowania do budowy CPK, która ma pochłonąć nawet 35 miliardów zł razem z towarzyszącymi szosami oraz liniami kolejowymi.
Piotr Chmielewski
PC