wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 723), 2018-06-29
Biegli badają, dlaczego zmarł 24-latek
GÓRA KALWARIA Prokuratura na razie nie potrafi jednoznacznie podać, co było powodem śmierci Łukasza Balikowskiego, który 12 czerwca został znaleziony w Czersku. Na razie nie ma podstaw, aby podejrzewać, że ktoś się przyczynił do jego zgonu
Mężczyzna wyszedł z domu w podwareckiej Klonowej Woli 1 czerwca i wsiadł do autobusu w kierunku Góry Kalwarii. Jego zaginięcie poruszyło lokalną społeczność, ponieważ 24-latek przez 2,5 roku pracował jako ochroniarz w popularnej kalwaryjskiej drogerii.
Przez kilkanaście dni Łukasz Balikowski był poszukiwany przez rodzinę, policję, a od 11 czerwca także detektywów. To dzięki sprawnym działaniom agencji udało się ustalić, że mężczyzna wysiadł w Czersku. W tej miejscowości, w kompleksie leśnym oddalonym około 100 metrów od przystanku, ciało 24-latka leżało na ziemi. – Z uwagi na stan zwłok, podczas sekcji biegły nie był w stanie na tym etapie dokładnie wypowiedzieć się na temat okoliczności śmierci zmarłego – mówi Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
– Przyczyna, czas i mechanizm śmierci zostaną określone w końcowej opinii biegłych, po przeprowadzeniu i uzyskaniu wyników zleconych dodatkowych badań, m.in. histopatologicznych i toksykologicznych. Na tym etapie biegły nie stwierdził obrażeń mechanicznych, które miałyby wpływ na zgon. Ale zaznaczam, że z uwagi na stan zwłok - zaawansowane zmiany pośmiertne, biegli ostatecznie wypowiedzą się w tym zakresie w opinii końcowej za około 2-3 miesiące – dodaje. Prokurator Łapczyński podkreśla, że ze względu na zaawansowane zmiany pośmiertne, od zmarłego trzeba było pobrać materiał DNA w celu potwierdzenia jego tożsamości.
Do wstępnych ustaleń śledczych udało się dotrzeć portalowi Onet. Z jego informacji wynika, że 24-latek miał problemy osobiste i szukał ich rozwiązania w internecie. Po przeszukaniu zawartości tabletu Łukasza okazało się, że trafił na fora, na których można przeczytać m.in. jakie są najbardziej bezbolesne sposoby odebrania sobie życia i jakich substancji do tego użyć. Portal podaje również, że w chwili śmierci w torbie mężczyzna miał dokumenty i zestaw różnych leków, które kupił wcześniej przez internet.
PC