wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 940), 2023-03-24
Zagrali dla Patrycji
PIASECZNO Świetna organizacja, wysoki poziom artystyczny i szczytny cel – tego wszystkiego nie zabrakło w ostatnią sobotę w hali Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Piasecznie
Szkoła Podstawowa nr 5 w Piasecznie zorganizowała koncert charytatywny na rzecz jednej ze swoich uczennic. Patrycja Radziach z klasy 5c choruje na hipochondroplazję objawiającą się nieprawidłowym procesem kostnienia kości długich. W efekcie dziewczyna jest nie tylko niskiego wzrostu, ale dodatkowo występuje u niej szpotawość nóg, a nieleczona choroba mogłaby w przyszłości skutkować koniecznością poruszania się na wózku inwalidzkim. Pierwsza z operacji (ud) w amerykańskiej klinice doktora Paley’a w Warszawie zakończyła się sukcesem, ale nie oznacza to bynajmniej końca jej kosztownego leczenia. Kolejna, obejmująca łydki i stopy, planowana jest na wakacje tego roku, a jej przybliżony koszt to około 0,5 miliona złotych.
Na szczęście Patrycja, w walce o wymarzoną sprawność fizyczną może liczyć na wsparcie wielu życzliwych jej osób, które tłumnie pojawiły się na sobotnim Koncercie dla Aniołów. Organizatorzy, przy wsparciu młodych wolontariuszy, zadbali o szatnię dla gości, kawiarenkę z napojami i słodyczami oraz odpowiednią oprawę samego koncertu. Imprezę, prowadzoną przez Ryszarda Nowaczewskiego, wsparli wspaniali artyści: Anna i Romuald Spychalscy, Ewa Olszewska, Andrzej Wojda oraz Marek Połynko. Tego wieczoru usłyszeć można było różnorodny repertuar – od muzyki rozrywkowej („Pogoda ducha” z repertuary Hanny Banaszak), przez filmową („Kolorowy wiatr”), aż po słynne arie (arja Tewjego ze „Skrzypka na dachu”). Nie sposób też nie wspomnieć o pełnej ciepła i życzliwości atmosferze imprezy.
Na zakończenie, nie kryjąc łez wzruszenia, za wsparcie podziękowały osobiście ze sceny Patrycja i jej mama.
- Nie potrafię do końca wyrazić słowami naszych emocji, ale chcę żeby państwo wiedzieli, że bardzo się cieszymy widząc wokół tylu ludzi, dla których dobro nadal stanowi największą wartość – powiedziała Marta Bryk, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 5.
Grzegorz Tylec