wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 938), 2023-03-13
Auto stanęło w płomieniach
MILANÓWEK Kierowca dostawczego forda uderzył w ogrodzenie posesji w Milanówku, a potem w drzewo, jego auto stanęło w płomieniach.
Policjanci grodziskiej drogówki zostali wezwani do Milanówka, gdzie doszło do kolizji. Na miejscu okazało się, że dostawczy ford zaczął się palić po uderzeniu w drzewo. Funkcjonariusze szybko ustalili, że kierowca auta miał wcześniej uderzyć w bramę posesji, a gdy doszło do pożaru, uciec z miejca zdarzenia. Mężczyzna został rozpoznany przez świadków, gdy po jakimś czasie wrócił do swojego pojazdu.
Policjanci natychmiast sprawdzili stan trzeźwości wskazanego kierowcy. 30-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Został zatrzymany. Podczas sprawdzania jego danych okazało się, że dwa lata temu warszawski sąd wydał wobec niego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, który obowiązywał jeszcze przez kilka miesięcy i miał cofnięte uprawnienia do kierowania.
Po wytrzeźwieniu zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i nie stosowania się do prawomocnego orzeczenia sądu. Odpowie także za spowodowanie kolizji drogowej i prowadzenie auta bez uprawnień.
BZ