GÓRA KALWARIA Ponad trzy tygodnie temu kilku młodych mężczyzn zniszczyło figurę Matki Boskiej, stojącą w kapliczce obok przychodni w Sobikowie. Policji udało się zidentyfikować chuliganów i ich zatrzymać

Do zdarzenia doszło około godz. 1 w nocy. Najbardziej ucierpiała figura Matki Boskiej, która została strącona z piedestału i połamana. Policja zabezpieczyła monitoring z pobliskich parceli oraz sklepu. Widać na nim dwóch mężczyzn, którzy wspinają się na postument, mocują się z figurą, a następnie ją strącają. Następnego dnia po zdarzeniu przepytano kilku młodych mężczyzn, m.in. z terenu Konstancina-Jeziorny, ale okazało się, że nie mają nic wspólnego ze zniszczeniem kapliczki. - Cały czas szukamy sprawców tego czynu oraz świadków, którzy mogliby ich zidentyfikować – informował na naszych łamach nadkom. Jarosław Sawickiz KPP w Piasecznie.
Przełom w śledztwie nastąpił kilka dni temu, kiedy to policjantom udało się namierzyć wreszcie dwóch 18-latków, podejrzanych o zniszczenie figury. W środę obydwaj zostali zatrzymani i przewiezieni do komisariatu. Chuligani przyznali się do zarzucanego im czynu. Opowiedzieli policjantom, jak przeszli przez ogrodzenie kapliczki, bo rzekomo chcieli zrobić sobie selfie. Tłumaczyli, że zniszczenie figurki Maryi nie było zamierzone, w co jednak trudno uwierzyć oglądając film z monitoringu. Teraz sprawą zajmie się Sąd Rejonowy w Piasecznie. 18-latkom za zniszczenie mienia może grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.