wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 749), 2019-01-18
Sklep z trunkami pod przedszkolem?
KONSTANCIN-JEZIORNA Przyszły najemca lokalu w budynku przy ul. Warszawskiej zwrócił się do ratusza o zezwolenie na sprzedaż alkoholu. Piętro wyżej działa przedszkole. – Przypadek jest kuriozalny – uważa burmistrz
Przedszkole w pobliżu ronda przy ul. Borowej istnieje od września minionego roku. Teraz znalazł się najemca, który na parterze nowego, dwukondygnacyjnego budynku chce uruchomić supermarket, a w nim sprzedawać trunki. Jednak zanim to nastąpi, musi uzyskać koncesję od władz gminy. A te opierają się na uchwale ustalającej maksymalną liczbę zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych oraz usytuowania miejsc sprzedaży napojów alkoholowych na terenie gminy. Zgodnie z nią sprzedaż alkoholu nie może być prowadzona „bliżej niż 80 metrów od drzwi wejściowych” m.in. szkół i przedszkoli. – Wnioskodawca dowodzi, że ta odległość jest zachowana – mówi burmistrz Kazimierz Jańczuk. – Nie zgadzam się jednak, żeby w tym samym małym budynku na piętrze było przedszkole, a na parterze sprzedawany alkohol. Nie widziałbym problemu, gdyby to był wieżowiec i pomiędzy oboma lokalami różnica kilku-kilkunastu pięter.
Zanim jednak włodarz podejmie decyzję, zwrócił się do Komisji Bezpieczeństwa, Oświaty, Kultury i Sportu rady miejskiej o opinię w tej sprawie.
W poniedziałek członkowie komisji spotkali się z przedstawicielem sieci marketów, która planuje otworzyć sklep przy Warszawskiej 79, ale decyzja nie zapadła. – Nim to się stanie, musimy był całkowicie pewni, czy takie usytuowanie sklepu sprzedającego alkohol jest zgodne z prawem. Dlatego wypowiemy się na ten temat na początku przyszłego tygodnia – informuje Izabela Wieczorek, przewodnicząca komisji. – Przyszły najemca przekonywał nas, iż alkohol będzie stanowił niewielką część sprzedaży. My jednak pod uwagę bardzo mocno bierzemy to, że na górze są dzieci. Stąd rozważamy też kwestie moralne – dodaje.
Piotr Chmielewski