wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 748), 2019-01-11
Pełni wiary i nadziei
PIŁKA NOŻNA, IV LIGA W piłkę nożną gra się zazwyczaj po to, żeby wygrywać. Nie zawsze jest to jednak takie proste. Perła Złotokłos, która do IV ligi przystąpiła w ostatniej chwili, w rundzie jesiennej nie zdobyła nawet jednego punktu...
Z Marcinem Urbańskim, trenerem Perły Złotokłos, rozmawia Grzegorz Tylec
Dlaczego zdecydował się pan przejąć Perłę w trakcie rozgrywek?
Po dwóch latach przerwy pracy z seniorami i po rozmowie z panem prezesem Tchórzewskim, który jest bardzo zaangażowany nie tylko w piłkę seniorską, ale życie całego klubu, postanowiłem, że podejmę się wyzwania jakim jest prowadzenie drużyny w czwartej lidze.
Czy trudno jest prowadzić zespół, który nie zdobył w rundzie punktu?
Nie jest to łatwe, ale wiedziałem w jakiej sytuacji punktowej i kadrowej znajduje się drużyna. Jednak wykonuję swoją pracę i nie boję się nowych wyzwań.
Jak w takiej sytuacji mobilizować zespół do lepszej gry?
Ciężko jest z mobilizacją, ale w takiej sytuacji w jakiej się znajdujemy to każdy wywalczony punkt będzie naszym dużym sukcesem i to będzie nas najbardziej mobilizować na wiosnę.
Jakie macie cele na rundę wiosenną?
Cel jest wiadomy - zdobyć jak najwięcej punktów. Do tego dochodzi promowanie naszej zdolnej młodzieży oraz budowa zespołu, który będzie się dobrze prezentował w lidze okręgowej.
Czy planujecie wzmocnić się kadrowo?
Pojawiają się zapytania o różnych zawodników z różnych lig, ale transfery w przerwie zimowej to nie jest prosta sprawa. Liczę bardziej na powroty byłych zawodników Perły Złotokłos. Kilka nowych nazwisk na pewno się pojawi.
Czego nauczył się pan jako trener szkoląc ten zespół?
Nie jest to moja pierwsza praca w czwartej lidze, ale w takiej trudnej sytuacji nigdy nie byłem. Staram się swoim doświadczeniem piłkarskim i trenerskim pomagać drużynie i jednocześnie samemu wyciągać wnioski – tak by z każdym meczem uczyć się jak najwięcej.
A jak ocenia pan obecną atmosferę w zespole? Czy pomimo wyników są chęci do dalszej pracy?
Mimo braku wyników atmosfera jest dobra. Pełni wiary i nadziei 14 stycznia rozpoczynamy przygotowania do rundy wiosennej.
Grzegorz Tylec