NADARZYN W ostatni weekend w Zabrzu odbył się finał popularnych rozgrywek Kinder+Sport. W tegorocznej edycji turnieju wzięło udział blisko 44 tysiące młodych adeptów siatkówki. Na tym tle zawodniczki z Nadarzyna zaprezentowały się wprost znakomicie

Dla siatkarek GLKS-u Nadarzyn były to zawody podwójnie udane. Obie drużyny, które zakwalifikowały się do wielkiego finału (dwójka: Natalia Struzik, Ola Pruchniewicz i Ola Rybarczyk oraz trójka Magda Jureńczyk, Weronika Urbańska, Wiktoria Leśniewicz i Zuzia Moczulska) szturmem przeszły przez etap grupowy, awansując do grona najlepszych ośmiu drużyn w Polsce. Ale na tym nie koniec. Po wyjściu ze swoich grup, dziewczyny pokazały ogromną dojrzałość psychiczną i fizyczną, pokonały swoje rywalki i znalazły się w najlepszej czwórce w Polsce.
Dzień finałowy był emocjonującym widowiskiem, pełnym nieoczekiwanych zwrotów akcji. W meczach półfinałowych obydwa zespoły z Nadarzyna musiały uznać niestety wyższość przeciwniczek. Dla żeńskiej trójki była to dopiero pierwsza przegrana w tych zawodach. Nadarzynianki uległy dziewczętom z Wieliczki po zaciętej walce w tie breaku. Pozostała walka o trzecie miejsce. W kategorii dwójek udało się zdobyć upragniony medal o czym zdecydował tie-break i obrona piłki meczowej. W trójkach podczas meczu o brązowy medal lepiej dysponowane były zawodniczki z Zawiercia i tym samym zespół z Nadarzyna zajął wysokie czwarte miejsce.
– Wyniki osiągnięte przez obydwa zespoły są historycznym sukcesem, który jest efektem wieloletniej, konsekwentnej pracy w sekcji piłki siatkowej naszego klubu– mówi Mateusz Stępień z sekcji siatkówki GLKS Nadarzyn. – Nasze zawodniczki nie zwalniają tempa i już dziś rozpoczynają zmagania w półfinale mistrzostw polski w siatkówce plażowej.