MILANÓWEK Ostatni weekend mają upłynął w Milanówku śpiewająco. A to za sprawą głosu Grażyny Łobaszewskiej, która wystąpiła w hali przy ul. Żabie Oczko ze znakomitym zespołem Ajagore i wspólnie poprowadzili warsztaty wokalne

Podczas sobotniego koncertu publiczność przyjęła wykonawców z ogromnym entuzjazmem i owacjami, domagając się bisów. Grażyna Łobaszewska obchodzi w tym roku 40-lecie swojej działalności scenicznej. W Milanówku przypomniała znane utwory w nowych aranżacjach i zupełnie nowe z ostatniej płyty. Ci, którzy liczyli na spokojne jazzowe bujanie, musieli zmierzyć się z mocnym, rockowym brzmieniem.

Jedwab, krówki i truskawki
W Dniu Matki życzeniom dla mam wprost ze sceny nie było końca. Pani Grażyna została obdarowana tym, z czego Milanówek słynie – jedwabną apaszką, a cały zespół krówkami, nie zabrakło też truskawek. Po koncercie gwiazda chętnie podpisywała płyty, w tym także znakomicie zaprojektowaną białą płytę winylową, dla prawdziwych kolekcjonerów. – Pani Grażyna Łobaszewska to nie tylko „power babka” i profesjonalistka, co pokazała na scenie podczas półtoragodzinnego koncertu. To także znakomity pedagog – podkreśla Magda Trawińska-Gosik, koordynator do spraw projektów kulturalnych Milanowskiego Centrum Kultury (MCK).
Przez dwa dni uznana artystka podnosiła umiejętności uczestników warsztatów wokalnych. Nie tylko dobierała im repertuar i prowadziła przesłuchania z profesjonalnym sprzętem nagłaśniającym, dała też niektórym z nich szansę na występ na scenie, z podkładami lub z zespołem. Równocześnie odbywały się warsztaty muzyczne z członkami zespołu Ajagore. Zajęcia zakończył niedzielny koncert w hali sportowej, a uczestnicy otrzymali dyplomy Master Class.

Kwitną nowe talenty
Supportem dla koncertu Grażyny Łobaszewskiej była Ania Krysiak, odkrycie Dariusza Biernackiego, który prowadzi sekcję wokalną w Milanowskim Centrum Kultury (MCK). To on odszukał jej barwę i szlifował ten kamień. Obecnie Ania Krysiak ma już za sobą kilka koncertów, a jej przygoda ze śpiewaniem staje się coraz ciekawsza i coraz bardziej na serio. Kilka utworów zaśpiewała w duecie i przy akompaniamencie młodego i świetnie zapowiadającego się Marcina Koszuty. – Oboje czują się na scenie jak ryba w wodzie. Nie był to już występ początkujących wokalistów, naprawdę dali czadu i wprowadzili uczestników w fantastyczny nastrój świeżymi, klimatycznymi aranżacjami do utworów Georga Michaela – mówi Magda Trawińska-Gosik.
Już niedługo, bo 1 lipca o godz. 19 zobaczymy Anię Krysiak wraz z Marcinem Koszutą na koncercie plenerowym na Skwerze za Pomnikiem Bohaterów w Milanówku. A 25 sierpnia o godz. 19 podczas kolejnego koncertu plenerowego w ramach projektu „ALE! Wakacje” na Miejskim Podwórku wystąpi ze znamienitymi muzykami z okolic Milanówka.