wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 656), 2017-02-03
Piaseczno triumfatorem memoriału
PIŁKA NOŻNA W ostatni weekend w Piasecznie rozegrano po raz 15. turniej piłkarski upamiętniający Walentego Kazubka. Tym razem było mniej niespodzianek niż w ostatnich latach - ton zawodom nadawali głównie czwartoligowcy. Dobry występ mają za sobą również występujących na co dzień w A klasie piłkarze Laury Chylice, którzy skończyli turniej na podium
Jedność Żabieniec, najdłużej funkcjonujący (od 1922 roku) klub w powiecie piaseczyńskim, należy również do 25 najstarszych klubów w Polsce. Duży wpływ na jego działalność miał niewątpliwie Walenty Kazubek – jego wieloletni prezes, społecznik i jednocześnie honorowy obywatel Piaseczna. Władze Jedności, poprzez coroczną organizację memoriału jego imienia, dokładają wszelkich starań, żeby nazwisko Kazubka było wciąż żywe w publicznej świadomości. Oprócz upamiętnienia byłego prezesa Jedności okoliczni piłkarze mają również możliwość sprawić frajdę kibicom i sprawdzić swoją aktualną formę podczas zimowych przygotowań do rundy wiosennej.
Bez Perły i Nadstalu
Przez lata memoriał zapracował już sobie na odpowiednią renomę, ale trzeba przyznać, że poszczególne kluby podchodzą do niego różnie – nie zawsze (ze względu na rozgrywane w tym czasie sparingi i ryzyko odniesienia kontuzji) wystawiając swoich najlepszych zawodników do gry. I choć należy zrozumieć względy szkoleniowe, to jednak większość miłośników lokalnej piłki wolałaby zapewne, żeby na „nieoficjalnych mistrzostwach powiatu piaseczyńskiego” wszystkie drużyny grały w swoich najsilniejszych składach.
W tym roku nie wystąpiły, niestety, w ogóle drużyny klubów Nadstal Krzaki Czaplinowskie i Perła Złotokłos. Zwłaszcza niespodziewana absencja aktualnego lidera ligi okręgowej mogła nieco dziwić kibiców. – Z naszego składu z powodu kontuzji wypadło dwóch zawodników defensywnych, wobec czego byliśmy zmuszeni odwołać naszą obecność na turnieju – wyjaśnia Rafał Tchórzewski, prezes Perły Złotokłos.
Ostatecznie zamiast 15 zespołów o Puchar Walentego Kazubka rywalizowało w sobotę 13 drużyn, które zostały podzielone na trzy grupy.
Najlepsi oldboye od Kasztankiewicza
Zanim jednak zagrali seniorzy, w turnieju oldboyów (w wieku 35+) zmierzyło się ze sobą osiem (dwie nie dojechały) ekip. Najlepsi byli zawodnicy grup juniorskich KS Piaseczno, którzy mieli przyjemność występować pod okiem trenera Jacka Kasztankiewicza. W finale pokonali oni KS Nadstal 5:0, a trzecia lokata przypadła tego dnia w udziale drużynie KS Konstancin, która w meczu o miejsce na podium wygrała 4:3 z MKS Piaseczno.
Najlepszym zawodnikiem imprezy został Marcin Spiżarny z KS Konstancin, najlepszym bramkarzem - Bartłomiej Bakalarczyk (MKS Piaseczno), a najlepszym strzelcem - Marek Gołębiewski (z 10 golami dla Kasztan Team).
– Czy walczyliśmy o zwycięstwo? – zastanawia się Marek Gołębiewski, obecny trener Sparty Jazgarzew. – Celowaliśmy przede wszystkim w dobrą zabawę i spotkanie po latach. Sama gra była jednak na poważnie, czasem może nawet aż za bardzo. Wygraliśmy turniej, bo mieliśmy młodą, jak na oldboyów, ekipę.
Turniej biało-niebieskich
W rozgrywkach seniorów tradycyjnie nie zabrakło emocji. Najwięcej było ich w fazie pucharowej. FC Lesznowola, choć wygrała wcześniej swoją grupę, w ćwierćfinale musiała uznać wyższość KS Konstancin. MKS Piaseczno dość niespodziewanie męczył się z kolei z drużyną Football For Fan, ale ostatecznie zwyciężył jedną bramką. Mniejsze problemy mieli ze swoimi rywalami Sparta Jazgarzew, która strzeliła gospodarzom trzy gole i Laura Chylice, która rozbiła drugą ekipę Konstancina aż pięcioma bramkami.
W pierwszym półfinale pomiędzy Spartą a Konstancinem trzeba było rozegrać konkurs rzutów karnych (w regulaminowym czasie gry był remis 1:1). Przy decydującym strzale pecha miał były zawodnik klubu z Jazgarzewa – Emil Wrażeń i do wielkiego finału awansowała Sparta. W drugim meczu MKS Piaseczno miał od samego początku sporą przewagę w posiadaniu piłki. Laura starała się czyhać na kontry, ale kiedy nie wykorzystała swojej okazji, momentalnie została skarcona przez rywali. Strzelając później kolejne trzy gole biało-niebiescy nie pozostawili żadnych wątpliwości, kto zasłużył na awans.
Mecz o trzecie miejsce był jednym z ciekawszych spotkań całego turnieju. Za niestrzelonego karnego zrehabilitował się Emil Wrażeń, który dwa razy wyprowadzał swoją drużynę na prowadzenie. Laura pokazała jednak hart ducha – dwukrotnie odrobiła straty (po golach Michała Kaczora i Roberta Podolińskiego) i w końcu wyszła na prowadzenie po strzale Piotra Borowskiego. Dosłownie w ostatniej sekundzie świetną okazję na doprowadzenie do remisu miał jeszcze Wrażeń, ale jego strzał – sobie znanym tylko sposobem – zdołał odbić Max Litka.
– Chyba możemy być zadowoleni z naszej gry, szczególnie, że w pierwszej czwórce, oprócz nas, byli sami czwartoligowcy – komentuje Max Litka, bramkarz Laury Chylice. – Najważniejsza jest jednak liga i to była wartościowa jednostka treningowa.
Siedem serii karnych na koniec
W wielkim finale Piaseczno i Sparta strzeliły zgodnie po jednym golu. Najpierw trafił dla Piaseczna Kamil Matulka, a stan meczu wyrównał Olaf Kubat. O tym kto wygra XV Memoriał im. Walentego Kazubka zdecydować więc miały rzuty karne. Te były w tym przypadku szczególnie emocjonujące i potrzeba było aż siedmiu serii żeby wyłonić zwycięzców. Gola na wagę triumfu zdobył w końcu Paweł Nawrocki i Piaseczno mogło zaśpiewać w kółeczku „Puchar jest nasz!”.
Najlepszy bramkarzem turnieju został Patryk Czarnota ze Sparty Jazgarzew, najlepszym strzelcem - Kamil Matulka (siedem goli), a najlepszym zawodnikiem - Kamil Włodarczyk (obaj MKS Piaseczno).
– Wydaję mi się, że byliśmy najlepszym zespołem i zasłużenie zdobyliśmy pierwsze miejsce – powiedział Kamil Włodarczyk. – Finał nie wyszedł nam tak, jakbyśmy chcieli, ale turniej był udany i oby tak dalej.
Wyniki XV Memoriału im. Walentego Kazubka
Grupa A
Jedność II Żabieniec – Sparta Jazgarzew 0:1
KS Konstancin – Orzeł Baniocha 2:1
Laura Chylice – Jedność II żabieniec 1:1
Sparta Jazgarzew – KS Konstancin 1:0
Orzeł Baniocha – Laura Chylice 1:3
Jedność II Żabieniec – KS Konstancin 0:1
Sparta Jazgarzew – Laura Chylice 2:0
Jedność II Żabieniec – Orzeł Baniocha 0:2
KS Konstancin – Laura Chylice 1:3
Sparta Jazgarzew – Orzeł Baniocha 1:0
Grupa B
FC Lesznowola – Jedność Żabieniec 4:0
Jeziorka Prażmów – Korona Góra Kalwaria 6:0
Jedność Żabieniec – Korona Góra Kalwaria 1:0
Jeziorka Prażmów – FC Lesznowola 0:3
Jedność Żabieniec – Jeziorka Prażmów 2:0
FC Lesznowola – Korona Góra Kalwaria 1:5
Grupa C
KS II Konstancin – MKS Piaseczno 0:2
Walka Kosów – F4F 1:2
Walka Kosów – KS II Konstancin 4:4
MKS Piaseczno – F4F 6:0
F4F – KS II Konstancin 0:3
MKS Piaseczno – Walka Kosów 9:1
Baraż:
F4F – Jeziorka Prażmów 2:1
Ćwierćfinały:
FC Lesznowola – KS Konstancin 2:4
MKS Piaseczno – F4F 2:1
Jedność Żabieniec – Sparta Jazgarzew 0:3
Laura Chylice – KS II Konstancin 5:0
Półfinały:
KS Konstancin – Sparta Jazgarzew 1:1 p.k 1:3
MKS Piaseczno – Laura Chylice 3:0
Mecz o 3 miejsce:
KS Konstancin – Laura Chylice 2:3
FINAŁ:
MKS Piaseczno – Sparta Jazgarzew 1:1 p.k 3:4
Grzegorz Tylec