PIASECZNO Zginął od kul hitlerowskich, przeżył lat 14 – taki napis widnieje na jednym z zaniedbanych grobów na cmentarzu parafialnym w Piasecznie. Mogiła Kazimierza Abelca ma szansę na remont

O Kazimierzu Abelcu wiadomo niewiele. Na małej mogile zachowała się tablica informująca o tym, iż był łącznikiem Armii Krajowej i zginął od kul hitlerowskich 9 października 1944 roku. – Jak się z niej dowiadujemy zmarł młodo, bo w wieku zaledwie 14 lat – mówi Zbigniew Mucha, przewodniczący Społecznego Komitetu Renowacji Cmentarza Parafialnego w Piasecznie. – Prawdopodobnie jego grobem nikt się nie opiekuje , bo jest w fatalnym stanie, dlatego chcielibyśmy go wyremontować.
Przeszkodą w renowacji nie powinny być pieniądze. – W ubiegłym roku po doniesieniach w mediach o zaniedbanym grobie małżeństwa Pawłowskich, poległego w powstaniu warszawskim, grupa młodych mieszkańców zebrała około 850 zł na jego remont – informuje Mucha. – Jednak po kontaktach w sprawie wyremontowania ich grobu z rodziną, która mieszka za granicą ta niedawno postawiła im nowy pomnik. Pieniądze zebrane na ten cel najprawdopodobniej wykorzystamy na remont mogiły Kazimierza Abelca.
Grób Abelca, podobnie jak mogiła Janiny i Mariana Pawłowskich położony jest w południowej części cmentarza parafialnego, od strony ul. Gerbera, niedaleko zbiorowej mogiły poległych za Ojczyznę.
W Powstaniu Warszawskim oprócz dorosłych walczyli mali bohaterowie, tacy jak Kazimierz Abelec. Zdarzali się nawet 11-letni łącznicy, którzy byli mordowani przez nazistów. Po zakończeniu powstania kilkuset małych bohaterów, którzy przeżyli, trafiło do niewoli.