wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 502), 2013-10-04
Zdrowie w roli głównej
KONSTANCIN-JEZIORNA We wtorek, 8 października o godz. 18 w sali posiedzeń Urzędu Miasta i Gminy Konstancin-Jeziorna przy ul. Świetlicowej 1 odbędzie się kolejna debata na temat przyszłości podstawowej opieki zdrowotnej w gminie. Podobne spotkanie odbyło się już w kwietniu, ale nie zapadły na nim żadne decyzje
Obecnie Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Konstancinie-Jeziornie jest rozproszony i funkcjonuje w czterech miejscach. Publiczny „zoz” składa się z Przychodni Rejonowej nr 1 przy ul. Wareckiej, Przychodni Rejonowej nr 2 przy ul. Pocztowej oraz dwóch wiejskich ośrodków zdrowia w Słomczynie i w Opaczy. Mimo remontów, wszystkim budynkom daleko nie tylko do europejskich standardów, lecz także blado wypadają one na tle przychodni publicznych, funkcjonujących w sąsiednich gminach. Już w ubiegłej kadencji trwały dyskusje na temat budowy nowej przychodni. Nawet powstała wstępna koncepcja, że nowy obiekt powinien powstać przy ul. Wareckiej w miejscu obecnego parkingu ośrodka. Budynek miał powstać w technologii kontenerowej, która gwarantowała stosunkowo niskie koszty inwestycji oraz krótki czas budowy. W tej sprawie rada miejska podjęła nawet uchwałę intencyjną, a Jerzy Tarnowski, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Konstancinie-Jeziornie apelował o fundusze i szybką budowę. Jednak kadencja się skończyła i nic w tej sprawie się nie zmieniło.
Na początku tego roku burmistrz Kazimierz Jańczuk postanowił „odświeżyć” temat. Burmistrz zaproponował radzie, by nowa przychodnia powstała w Skolimowie przy ul. Prusa i Rycerskiej obok Ośrodka Pomocy Społecznej. Namawiał radnych, żeby zgodzili się na partnerstwo publiczno-prywatne. Jego zdaniem samorząd mógłby udostępnić teren, a prywatna firma powinna zbudować, a następnie prowadzić przychodnię w ramach umowy z NFZ-em. Burmistrz podkreślał, że wszystkie ośrodki zdrowia od 2016 roku powinny dostosować się do restrykcyjnych norm unijnych, których obecnie żaden z budynków gminnego „zozu” nie spełnia. Jednak w marcu radni uznali, że mają za mało informacji, by podjąć decyzję o budowie przychodni i skłonili burmistrza do wycofania projektu uchwały z porządku obrad. Dlatego też miesiąc później odbyła się debata, podczas której mieszkańcy, lekarze, przedstawiciele konstancińskich przychodni, radni i urzędnicy omawiali przyszłość publicznego „zozu” oraz podstawowej opieki medycznej w gminie.
Chociaż z wypowiedzi radnych można było wywnioskować, że skłaniają się raczej do remontu istniejących budynków przychodni, niż do budowy nowej we współpracy z prywatną firmą, żadna decyzja nie zapadła. Podczas dyskusji radni poprosili urzędników, by opracowali i przedstawili im wszystkie możliwe formy partnerstwa publiczno-prywatnego i wynikające z niego korzyści oraz zagrożenia dla gminy. Samorządowcy stwierdzili również, że urzędnicy wraz z Jerzym Tarnowskim, dyrektorem SP ZOZ powinni przygotować szczegółową analizę kosztów dostosowania gminnych ośrodków zdrowia do nowych standardów oraz przedstawić możliwości ewentualnego przekształcenia SP ZOZ-u.
Podczas debaty, która odbędzie się we wtorek prawdopodobnie pojawią się nowe informacje, które być może ułatwią radnym podjęcie decyzji w sprawie przyszłości podstawowej opieki zdrowotnej
FOTO: Jerzy Tarnowski, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Konstancinie-Jeziornie podczas poprzedniej debaty stwierdził, że budynki gminnego ośrodka zdrowia da się dostosować do standardów unijnych
Grzegorz Traczyk