wydanie otwockie (nr 493), 2013-07-26
Nowa siedziba urzędu gminy
BELSK DUŻY Budowa nowego gmachu urzędu gminy Belsk Duży dobiegła właściwie końca. Koszt inwestycji to około 6,5 mln zł (może się zmienić po dokładnym rozliczeniu). W budynku mieścić się będą wszystkie biura gminy, poczta, biblioteka gminna, archiwum, ośrodek pomocy społecznej, zespół administracyjny gminnych placówek oświatowych, urząd stanu cywilnego. Są też pomieszczenia dla policji, choć prawdopodobnie wykorzystany zostanie tylko jeden pokój dla dyżurnego funkcjonariusza
Budynek stoi, ale jeszcze jest pusty. Przed nim trwają prace porządkujące teren. Firma ogrodnicza posadziła kilka dorodnych krzewów bukszpanu. Wkrótce ułożony zostanie trawnik z rolki. Jak twierdzą fachowcy, szybciej i trwalej się przyjmuje. Za kilkanaście dni będzie tu zielono. Gdy byliśmy w Belsku, szykowano się do ustawiania mebli. W holu stało już kilka biurek i krzeseł.
Przeprowadzka
- Nie możemy przenosić się wszyscy jednocześnie - mówi Wojciech Figurski sekretarz gminy. Urząd musi pracować bez przerwy. Dlatego do nowej siedziby będziemy przeprowadzać się sukcesywnie tak, aby mieszkańcy gminy nie odczuli dyskomfortu. Prawdopodobnie w nowym gmachu nasz urząd będzie już funkcjonował w całości po 15 sierpnia. Natomiast oficjalne otwarcie przewidujemy we wrześniu. Dzisiaj trudno mi określić dokładną datę - dodaje sekretarz Figurski.
Budynek był w trakcie odbioru technicznego. Były zastrzeżenia do wykonania niektórych elementów wykończenia. Uwagi miała też straż pożarna (chodziło o szerokość drzwi). Ale ze wszystkimi usterkami już się uporano.
Stary budynek do rozbiórki?
A co ze starym budynkiem? Ma zostać rozebrany, ale został wpisany do rejestru zabytków i znajduje się pod ochroną konserwatora. W przeszłości, pod zaborami, mieściła się tu carska stanica. Z pewnością takiego drugiego zabytku w samym Belsku nie ma, więc sekretarz gminy przewiduje spore problemy z rozbiórką. Budynek jest zagrzybiony i mocno nadwyrężony upływem czasu. Jego restauracja pochłonęłaby około 4-5 mln zł. To się zupełnie nie opłaca - jak usłyszeliśmy w gminie. Koszty musiałaby pokryć gmina niemal w całości. Wstępne rozmowy z konserwatorem w Radomiu już się odbyły. W Belsku przewidują, że z rozbiórką mogą być problemy...
My też mamy pewne uwagi - przede wszystkim jedną. Tuż obok pięknego gmachu urzędu gminy, stoi rudera, która tak szpeci teren, że całe wrażenie nowoczesnej gminy pryska. Zapewne łatwiej będzie doprowadzić do rozbiórki tego „zabytkowego obiektu” niż pocarskiej stanicy.
Leszek Świder